Czy zasługuje na miłość
Nie miał okazji zbuntować się, chociażby dla zasady. Nie miał okazji flirtować z dziewczynami, umawiać się na pierwsze randki. Nie doświadczył porzucenia, nikt nie złamał mu serca. Nie wiedział również, jak to jest samemu z kimś zerwać. No i jak w takiej sytuacji jego marzenie o rodzinie ma szansę się zrealizować?
Skoro nie jest w stanie choćby zacząć rozmowy? Zauważ, że to, czego nie możesz zrobić, przed czym czujesz lęk, ma zazwyczaj podłoże w przeszłych wydarzeniach. Najczęściej tych z okresu dzieciństwa. Pewnie pomyślisz, że wszelkie nieszczęścia, jakie cię spotykają, najłatwiej zrzucić na rodziców.
Możesz się zdziwić, ale wcale nie jest tak łatwo. Bo własnych rodziców postrzegamy jako istoty najdoskonalsze, które nie są w stanie zrobić krzywdy własnemu dziecku. Chociaż patrząc z boku, można mieć inne spostrzeżenia.
Jednak dziecko zawsze będzie broniło swojego rodzica. A tym samym przekonań, jakie od rodzica przejęło.
Przyznanie, że nie potrafimy się zakochać, bo rodzice się nie kochali, krzywdzili emocjonalnie lub fizycznie, jest krytyką świata, w jakim zostaliśmy wychowani. Ona pewnie też tak ma, skoro darzy cię szczerym uczuciem. Nie musisz od razu rzucać się na głęboką wodę, jeśli cię to przeraża.
Jak pozwolić sobie na szczęście
Działaj stopniowo, badaj teren, sprawdź, czy możesz jej zaufać. Rozmawiaj z nią, spotykaj się i patrz na jej zachowanie. Jeśli jest skłonna do poświęceń, aby się z tobą zobaczyć, stara się ciebie nie czy i nie ranić, tylko próbuje cię zrozumieć, to są dobre znaki. Tak samo jak chęć spędzenia razem nawet krótkiej chwili.
Musisz z nią rozmawiać i się spotykać, inaczej nie miłość w stanie ocenić jej intencji. Jeśli cię naprawdę czy, to prędzej czy później to poczujesz. Tylko musisz dać jej szansę, bo gdy ucinasz kontakt, nie chcesz rozmawiać, widzieć się choćby na godzinkę wieczorem, to ona ma związane ręce.
Naprawdę nie jest w stanie nic zrobić, abyś wyrazić swoje emocje względem ciebie. Zasługuje musisz wierzyć jej słowom, patrz na czyny, mowę ciała, skłonność do poświęceń. Czy okazuje ci zainteresowanie, czy spotka się z tobą późnym wieczorem. Na pewno zauważysz, gdy będzie miała dobre intencje. Na razie po prostu wybadaj teren.
Podejdź do znajomości troszkę tak, jak chciałbyś sprawdzić, czy w danym miejscu jest bezpiecznie. Na początku stawiasz palec, potem kawałek stopy, kolejny fragment stopy, aż w końcu piętę. Po prostu się z nią umów, zadzwoń czasem i uważnie obserwuj. Tak postępują kobiety. Miłość jest pozytywnym uczuciem i nie musi powodować cierpienia.
Będę delikatnie się dystansował, aby nikt nie był w stanie odkryć, co, jak sądzę, jest moją prawdziwą naturą. Tym samym ukształtuje swój związek z wieloma maskami oszustwa. Ukryję się pod nimi i będę mógł zachowywać pewien dystans w interakcjach z innymi ludźmi.
Z racji tego, że nie uważam siebie za uroczego, nie chcę pokazywać swojego prawdziwego jestestwa. Jeśli nie zasługuje swojej istoty, muszę więc ujawnić innym bardziej atrakcyjną twarz. Twarz, która jest mniej rozczarowująca dla otaczających mnie ludzi. Tak miłość niektóre osoby tracą własną autentyczność.
Gubią siebie w tym tańcu masek i fałszu.
Co to znaczy nie zasługiwać na kogoś
Potykają się o własną sztuczność. Inni ludzie mogą wpaść w tą pułapkę i pokochać kogoś, kim ten człowiek nie jest. Ale na szczęście te maski są zrobione z materiału, który po jakimś czasie zaczyna gnić. Jeśli te osoby przewidują, iż zostaną odkryte, natychmiast znikną. Nie zawahają się usprawiedliwić siebie różnymi wyjaśnieniami.
Zrobią wszystko, byle ponownie się nie doświadczyć poczucia nikczemności oraz bezwartościowości. W tej wojnie wszystko jest przeciwko Tobie. To wojna, która paradoksalnie usiłuje wyciągnąć na zewnątrz takiego Ciebie, jakim byłeś wcześniej.
Każdy zasługuje na miłość!
Aby nie dać Ci jeszcze bardziej zmoknąć na deszczu. Ale mimo to rzadko kiedy przestajemy dawać z siebie to, co najlepsze. To wtedy zaczynamy przejmować się tymi różnymi szczegółami, prezentami, komplementami… Wiemy, że aby kogoś zdobyć należy poświęcić mu naszą uwagę, ale czasami nie wiemy, gdzie postawić granice.
Zasługujesz na miłość.
Schemat wadliwości i wstydu
I nie mówimy tylko o początkowej fazie zakochania. Świat jest pełen darczyńców bez granic, ludzi, którzy nie są świadomi nieodwracalnej szkody, jaką może przynieść ofiarowywania całej swojej duszy bez otrzymania czegokolwiek w zamian. Są to ludzie, którzy angażują się całą swoją istotą myśląc, że ta inwestycja jest niezwykle wartościowa.
- Zasługujesz na miłość, którą zawsze starasz się dać innym
- Czuję, że na Ciebie nie zasługuję…
- Miłość innych - dlaczego ludzie myślą, że na nią nie zasługują?
Jednak w sprawach emocjonalnych skrajne poświęcenie nie zawsze jest dobre. Zostawiają ślady i poważnie zagrażają naszej psychicznej i emocjonalnej integralności. Wszystko, o co dbamy w końcu zakwitnie. Widzimy to w naszych roślinach, kiedy umieszczamy je na słońcu, gdy je podlewamy, usuwamy stare liście i przenosimy je do większych doniczek, aby dać więcej miejsca korzeniom.
Uwaga, troska i uczucie sprawiają, że wzrastamy zasługuje wszystkich poziomach i we wszystkich kierunkach. Jednak chociaż ogrodnik dba o swoje rośliny, nie można zapominać, że sam ogrodnik również potrzebuje uwagi. A to jest mały szczegół, o którym często zapominamy. Są nim rozczarowani i okazują dezaprobatę.
Dziecko uczy się wtedy, że przytulenie czy uśmiech mamy lub taty zależy od tego, czy potrafi sprostać zadaniu. Przechodząc przez kolejne etapy rozwoju emocjonalnego, umysłowego, wykształca schematy radzenia sobie z emocjami. Niestety, wielu rodziców, nauczycieli czy też bliskich, którzy mają istotny wpływ na rozwój małego człowieka, nie potrafi przekazać wiedzy o uczuciach.
Tym samym zaburzona komunikacja między rodzicem a dzieckiem oraz zachowania rodziców mogą sprawić, że dziecko przekonuje się, że musi miłość na miłość. To poczucie może wywoływać w dorosłości negatywne konsekwencje i powodować problemy w życiu czy, zawodowym czy też partnerskim.
Na gruncie tego miłość bardzo łatwo o zbudowanie nieadekwatnych mechanizmów obronnych, mających na celu uzupełnianie pustki związanej ze świadomością niedopasowania do społeczeństwa czy radzenie czy z poczuciem osamotnienia i niedocenienia. Nie można jednak zapominać, że każdy człowiek jest pełnowartościowy i nie ma potrzeby, zasługuje udowadniać innym ludziom swojej wartości czy atrakcyjności.